szalikCzasem tak się zdarza, że musimy wykonać zadanie na pierwszy rzut oka niewykonalne, czyli wydziergać męski szalik...

Gdy już przebrniemy przez różne trudne pytania i blokady typu: po co mi szalik, znowu coś mnie będzie gryzło w szyję, do niczego mi nie będzie pasować, nie chce takiego koloru itd. itd… i mamy w końcu zgodę na wykonanie swojego dzieła, wtedy zaczynamy się zastanawiać, jaką włóczkę wybrać, żeby znowu nie było: yyyy, co to jest? Nie będę tego nosił.

Dla ułatwienia sobie sprawy określmy najpierw jakim typem osobowości jest nasz przyszły właściciel otulacza szyi. Czy jest to typ aktywny, uprawiający sport, u którego sprawdzi się grubszy szalik na górskie wyprawy, najlepiej z wełną merino pochłaniającą wilgoć. Czy może jest to typ elegant i zdecydowanie bardziej do jego codziennego stroju będzie pasował klasyczny, cieńszy szalik z domieszką kaszmiru. A może będziemy dziergać dla artystycznej duszy, która zaakceptuje każde odważne połączenie kolorów?

Jeśli mamy już określony typ właściciela, czas przyjrzeć się włóczkom, które do nich pasują.

 

 

TYP AKTYWNY

szalik2Na pewno zadowoli go szalik wykonany z włóczki Lana Gatto Alpaca Superfine. Jej gruba struktura sprawi, że szalik będzie mięsisty i bardzo ciepły.

Kolejna propozycja to Lana Gatto Nuova Irlanda, wersja superwash – jest to grubsza włóczka, nie tak gruba jak Alpaca Superfine, ale również dobrze ochroni nas przed zimnem.

Lang Yarns Aymara – to mieszanka alpaki z włóknem tencel – wyjdzie z niej ciepły, niegryzący szalik z bardzo delikatnym włoskiem. Można śmiało powiedzieć, że włóczka ta ma wręcz idealną grubość, każda wykonana z niej rzecz nie będzie ani za gruba, ani za cienka.

Równie miłą i przyjemną propozycją z alpaki jest Lang Yarns Alpaca Soxx 4ply – to bardzo miękka, czteronitkowa włóczka, z której powstanie ciepły komplet na zimowe spacery.

Lang Yarns Carpe Diem – ta włóczka zdecydowanie nada się na szalik na górską wyprawę lub w inne równie wietrzne miejsce. Jest to mieszanka wełny i alpaki, których połączenie dam nam dużo ciepła.

Jeśli szukamy czegoś grubszego od Carpe Diem spokojnie możemy sięgnąć po Wooladdicts Earth, która w swoim składzie ma 50% alpaki, a jeśli szukamy grubej wełny merino, to Lang Yarns Merino 70 nada się do tego idealnie.

Kolejną włóczką, która sprosta nieprzychylnej aurze pogodowej jest Atelier Zitron Wind Wetter.Wind Wetter. Nazwa mówi sama za siebie, zdecydowanie jest to włóczka na gruby szalik noszony w wietrzne dni.

 

 

TYP ELEGANT 

Dla tej osobowości zdecydowanie sprawdzi się Lana Gatto Merinocot. To włóczka, która idealnie nada się na szalik, mający być ozdobą stroju. Ten efekt uzyskamy, dzięki połączeniu cieńszej włóczki merino z bawełną.

Jeśli szukamy czegoś bardziej luksusowego, koniecznie musimy sięgnąć po Lana Gatto Vip. Propozycja ta łączy w sobie wełnę merino z kaszmirem i sprawi, że szalik będzie raczej cienki, elegancki, ale nie straci swojej ciepłoty.

Mniej kosztowną propozycją na cienki, elegancki szalik do teatru jest Lang Yarns Baby Alpaca.

 

 

TYP ARTYSTA 

szalik3To osoba lubiąca kolorowe i strukturalne eksperymenty. Dla niej zdecydowanie należy wybrać Lana Gatto Super Soft lub Lang Yarns Soho mającą w swoim składzie wełnę merino superwash.

Z Lang Yarns Leo wyjdzie bardzo ciekawy komin z przenikającymi się kolorami, a jej dodatkową zaletą jest to, że bardzo dobrze zachowuje się w praniu - nie zmienia kształu, nie rozciąga się.

Kolejnymi barwnymi propozycjami są Ispe Garda (mieszanka alpaki i bawełny) oraz Atelier Zitron Luv&lee z wełny merino.

Bardzo ładne przepływanie kolorów uzyskamy również z Atelier Zitron Form und Farbe - grubej włóczki, 100% Extrafine Superwash Merino. To świetna propozycja na męski komin.

Przypominamy, że wszystkie zaprezentowane włóczki są niegryzące, więc jak panów będzie coś gryzło..., to na pewno nie będzie to szalik ;)

Zaloguj się by komentować.