linelloLniana dzianina na lato to świetne rozwiązanie, by bez wentylatora schłodzić nasze ciało o kilka stopni, a do tego świetnie i oryginalnie wyglądać we własnoręcznie wydzierganym projekcie.

Jeśli jeszcze nie wiecie, którą lnianą włóczkę wybrać na nowy sweterek, bluzeczkę lub sukienkę, to poniżej przybliżymy Wam nasze propozycje, które tylko na Was czekają.

Na początek 100% czystego lnu: Crealino od Lang Yarns. To 14 soczystych kolorów, które można przerabiać samodzielnie lub połączyć z inną lnianą włóczką, by dzianina nabrała jeszcze więcej kolorytu.

Czyste lniane włókno znajdziemy także w motkach Fresh od Lana Gatto. Tutaj do wyboru mamy jeszcze więcej barw, dzięki czemu bez problemu dopasujemy nitkę do innego kolorowego motka.

Może się to okazać szczególnie przydatne, jeśli nasz wybór padnie na cudowne Linello od Lang Yarns, które kryje w sobie kolorowe pasy i świetnie pasuje do niego jednobarwna nitka lub na wielokolorową Karmę (również od Lang Yarns), której kolory układają się w atrakcyjny melanż.

Kiedy zależy nam, by nasz udzierg był 100% lnem możemy sięgnąć po włoską włóczkę od Firmy ISPE – Lino Fiorentino, która oferuje szeroki wybór kolorów,

Ciekawą propozycją od Lang Yarns jest Lino, będące także 100% lnem, jednak nitka w tym motku ma zupełnie inną strukturę niż zaproponowane przez nas wcześniejsze propozycje.

Lino to nitka o splocie łańcuszkowym, która sprawi, że dzianina nabierze dodatkowego charakteru i głębi.

Jeśli lubicie włóczki z dodatkiem lnu, to koniecznie przyjrzyjcie się bliżej mieszance z serii WoolAddicts od firmy Lang Yarns – Pride. Włóczka ta, to połączenie lnu (40%), bawełny (32%) oraz wiskozy (28%). Każde włókno ma swoje zadanie w tym motku, len nadaje szorstkości, bawełna przełamuję ją swoją miękkością, a wiskoza nadaje wszystkiemu połysku.

Lana Gatto również przygotowało mieszankę z lnem w swojej sezonowej linii Fashion, a jest nią Sorrento - mieszanka lnu (50%) i wiskozy (50%), która świetnie się nada na wiosenno-letnie dzianiny.

W „lnianej” ofercie znajdziecie też propozycję od e-dziewiarki. Lubimy niteczki na cewkach i taką formę ma też Dublet. Doskonałe połączenie doskonałych włókien: bawełny (50%) oraz lnu (50%). Jest bardzo wydajna i spokojnie można ją przerabiać podwójną nitką lub połączyć z inną cieniutką włóczką, a jej nierówna struktura jest tylko zaletą pozwalającą na uzyskanie dodatkowej tekstury w przyszłej dzianinie.

Nie bójmy się szorstkości lnu – po praniu staje się on o wiele miększy i przyjemniejszy w dotyku, a dzianina zawierająca te naturalne włókna posłuży nam przez wiele, wiele sezonów i nie straci ani na jakości, ani na wyglądzie.

Zaloguj się by komentować.

Komentarze

0
migdal
2 years ago
Lniane niteczki kocham - mogą być czyste, mogą być mieszane, nierówne lub łańcuszkowe - trochę zgrzebne, trochę nieprzewidywalne, ale jakie miłe w dzierganiu i noszeniu ;) Mariolu - a Twoja kiecka świetna, ona się prosi o częste noszenie - bardzo ładna dzianina!
Like Like
0
iwonia$
2 years ago
Śliczna sukienka no i połączenie kolorów super. Pozdrawiam Dakota
Like Like
0
Agata.wandzel@wp.pl
2 years ago
Mariolciu; CUDOWNA SUKIENKA I ŚWIETNIE WYGLĄDASZ. Długość akuratna. A w sprawie lnu, to chcę dodać, że Linello kocham (szal i tunika); startuję do chusty i bluzeczki, w której chcę je połączyć z Lino Fiorentino (ma świetną kolorystykę i podobną strukturę. W drugim projekcie połączę linello z Pride'm. No i pora wspomnieć o cudownym Lino, z którego kończę bluzeczkę z rękawkami z Marlenki (inspiracja od Mariolci z zeszłorocznego lajfa pod koniec lata). Czyli LNIANE SZALEŃSTWO MNIE DOPADŁO... I trzyma...
Like Like
0
Manuela
2 years ago
Super zestawienie, wiaterek przewieje ażury i gorąco nie takie straszne. Kiecuchna - marzenie.
Like Like
0
Hanna19
2 years ago
Mariolcia, piękną lnianą sukienkę udziergałaś :)). Linello i Pride to świetne połączenie. Z moich doświadczeń: 1) Linello jest cudne w przerabianiu i noszeniu (3 bluzeczki i szal), 2) Fresh cudny w noszeniu choć w przerabianiu zbyt szorski (1 bluzeczka i dodatek do szala), 3) Sorento na razie tylko w próbce, bo niestety "kosi" i nie umiem sobie z tym poradzić 4) Lino podobnie jak Linello i Fresh cudne w noszeniu (sukienka). Pozostałych włóczek jeszcze nie próbowałam, ale zakupiłam kilka motków Pride'a. Na pozostałe lniane włóczki też pewnie przyjdzie czas, bo UWIELBIAM len. Póki co mam ogródek i tylko rączki dwie, pozdrawiam :))
Like Like