Styczniowe spotkanie Dziewiarek w Krakowie

Tez zaluje ze nie ma takiego miejsca w Warszawie. Sweterek żóto-szary(jest tylko na jednym zdjęciu)bardzo mi się podoba.

Suoper są te spotkania.Zazdroszczę :) mam pytanie do P.Mariolci bo bardzo spodobala mi się chusta na górze na fotkach w kolorze fioletu ale na środku z innymi kolorkami moge wiedzieć co to za włóczka, że tak fajnie się układają kolorki? I jeszzce chodzi mi o chustę w kolorach turkusu na manekinie na dolnych fotkach tez mi się włóczka podoba :) zresztą wszystko się podoba nie tylko to, ale to akurat przyciągneło mój wzrok :) pozdrawiam

Fantastyczne zdjęcia Widać, że atmosfera była gorąca. Na następne spotkanie stawiam się obowiązkowo

Te zdjęcia zachęciły mnie, by się na następne spotkanie zmobilizować :)

Ależ mi szkoda, że nie mogłam przyjechać :-( Widzę, że imprezka była bardzo udana I nawet Pan Dziewiarz się znalazł w Krakowie. Brawo!