Majowe spotkanie obfitowało w mnogość letnich dzianin, bluzeczki, chusty, ażury, ale nade wszystko jak zawsze dopisywał nam wesoły nastrój.

Łódzkie dziewiarki to niezwykle kreatywne osóbki, łączą nitki, różne barwy i faktury, to istna mekka artystycznych dusz.

Za miesiąc znów się spotkamy, a że dziewiarki zakupiły dużo lnianych włóczek to, jak mniemam będzie wysyp dzianin iście letnich.

Do zobaczenia

gallery1 gallery1 gallery1
gallery1 gallery1 gallery1
gallery1 gallery1 gallery1
gallery1 gallery1 gallery1
gallery1 gallery1 gallery1
gallery1 gallery1 gallery1
gallery1 gallery1 gallery1
gallery1 gallery1 gallery1
gallery1 gallery1 gallery1
gallery1 gallery1 gallery1
gallery1 gallery1 gallery1
gallery1 gallery1 gallery1
gallery1 gallery1 gallery1
gallery1 gallery1 gallery1
gallery1 gallery1 gallery1
gallery1 gallery1 gallery1
gallery1 gallery1 gallery1
gallery1 gallery1 gallery1
gallery1 gallery1 gallery1
gallery1 gallery1 gallery1

Zaloguj się by komentować.

Komentarze

0
mama72
6 months ago
Trochę mi mało dziergadełek ale po twarzach widzę, że popadłyście z radością w hobby.
Like Like