Szalik boa, z włóczki Persane. Robiłam na drutach nr 5 i 6, na szalik zużyłam jeden motkek włóczki. Jestem dumna ze swojego dzieła, moje córki również. Jest to moje pierwsze spotkanie (bo do tej pory ćwiczyłam tylko szalik i oczka prawe i lewe ) z tak fantazyjnymi włóczkami.
Komentarze