Powstały z kłębka "spadkowej" włóczki nieznanej nazwy i składu za to o ciekawych kolorach i z trzech motków Bomboulene 036. Jestem bardzo dumna z siebie, że trafiłam z kolorem, włóczki pasują idealnie. Czapka jest robiona w dwóch częściach, najpierw opaska (na pożyczonych od córci rewelacyjnych drutkach Adi-linos 3,5) na której po zszyciu nabrałam oczka i skarpetkowymi drutami nr 3,0 KP skończyłam resztę.
Ocieplacz jest nieduży, noszony pod kurtkę, ścieg powszechnie znany, ogółem radosna twórczość własna :)
Bamboulene nieco podgryza ale jest idealna na okresy przejściowe, nie za ciepła ale przyjemnie grzeje. Przy okazji tej robótki miałam możliwość wypróbowania metody łączenia motków przy pomocy "zszywania" końcówek - (dziękuję Dziewiarkom za naukę!) sprawdza się, zostaje tylko niewielkie zgrubienie.

mt_gallery:

Zaloguj się by komentować.

Komentarze

0
Theodora
11 years ago
Dziękuję za ciepłe słowa, zawsze mobilizują :-)
Like Like
0
kaju52
11 years ago
Bardzo ładny komplecik.Znam tez tą łóczke faktycznie nie grzeje mnie nie podgryza
Like Like
0
anna.magda
11 years ago
bardzo ladne, zwlaszcza czapka piekna z tym warkoczem,
Like Like
0
kasia0210
11 years ago
super pomysł i wykonanie
Like Like
0
Elżbieta P.
11 years ago
fajny otulacz i bardzo ładna czapka
Like Like
0
anna2578
11 years ago
mój ulubiony kolor-komplecik extra super
Like Like
0
AgaB
11 years ago
Piękny mezalians, tworzy idealne kolorystycznie polączenie. Bardzo mi się podoba. Ja też robilam z wlóczki Bamboulene, ale dla mnie nie jest gryząca.
Like Like
0
serafina
11 years ago
Świetny pomysł, doskonałe wykorzystanie różnych włóczek, bardzo mi się podoba :roll:
Być może kłębek spadkowej włóczki to Pavarotti firmy Opus :roll:
Like Like
0
Chudzinka
11 years ago
Bardzo oryginalny
Like Like
0
Ludwika
11 years ago
No to się "troszeczkę" napracowałaś, ale warto było. Efekt super:)
Like Like