Mój czarny Splash był formą rehabilitacji. Powstał z 6 motków na drutach CG 4,5.

Musiałam trochę pożonglować tymi kokonkami, bo tak sobie wymyśliłam/utrudniłam, ale polecam zabawę.

gallery1 gallery1 gallery1
gallery1 gallery1 gallery1
gallery1 gallery1 gallery1

Zaloguj się by komentować.

Komentarze

0
Zofia B
4 years ago
Bardzo efektowna bluzeczka. Mam ogromną ochotę na wydzierganie czegoś z tej. włóczki
Like Like
0
kiziamizia
4 years ago
Piękna bluzka, nic dodać nic ująć. Oryginalna forma pokazuje całą urodę Splasha. Podobają mi się "kwietne" zdjęcia ;-) Gratuluję!
Like Like
0
Magda_c
4 years ago
Inny i bardzo inspirujący, szukam pomysłu na kokonki i dzieki Tobie cos zaczyna świtać.Tylko zszywanie....
Like Like
0
migdal
4 years ago
Alinko - BRAWO! - widziałam wcześniej część i czułam, że wydziergasz cudo - piękna ta Twoja rehabilitacja!
Like Like
0
rita
4 years ago
Wygląda ciekawie,bardzo pomysłowa forma.
Like Like
0
aneczek
4 years ago
Alinko, na pewno jest śliczna ta bluzeczka, bo Ty przecież pięknie dziergasz, ale słabo ją tu widać.
Like Like
0
lamarina
4 years ago
Piekny i inny. Ze wszystkich czarnych Splashy twoj najbardziej mi sie podoba . Brawo .
Like Like