Marlene - Lang Yarns

Bluzeczka z białej Marlene 01, przerabiana na drutach nr 4 dżersejem prawym + na dole 3 rzędy francuza.

Bluzeczka jest w rozmiarze S, wyszło na nią 3 i pół motka włóczki.

Początkowo miał to być „Biust w wodzie”, opracowany przez Mariolcię, z przodem, tyłem i bokami, ale po zeszyciu okazał się za szeroki. Sprułam boki, a zeszyłam tylko przód i tył i wyszło świetnie.

Ponieważ mój „własny” biust jest dość skromny, nie dodawałam tylu oczek, ile było w opisie.

Zaczęłam od dołu, od 122 oczek i stopniowo zmniejszałam liczbę oczek do 73 w pasie (powstała mała falbanka). Po tylnej stronie robótki już nic nie dodawałam ani nie odejmowałam, z przodu dodawałam oczka na skromną „wodę”.

Bluzka ma 147 rzędów wysokości.

mt_gallery:

Marlene na plaży - słuchając ostatniego filmu TV LIVE odc. 39 robiłam tunikę z Marlene firmy Lang Yarns i chciałam pokazać jej przezroczystość , wykonana jest z 4 motków, pierwszy motek od dołu robótki robiłam na drutach 5mm, a drugi wyżej na 4mm(robię luźno), ze względu na jej ciemniejszy kolor nie zdecydowałam się na wdzianko plażowe dłuższe, może dodam jej jeszcze rękawek

mt_gallery:

No tak to jest – motki wybrane, próbka zrobiona, koszulka też, wyprana, nitki do skończenia – przymierzanie i… rozczarowanie – mieszanka Marlene i Bourette zwyczajnie SINA, tylko dlaczego tak późno zwróciłam na to uwagę? – hahaha! Odleżała trochę, wzięłam się z Kolegą Mężem za prucie i postanowiłam zrobić sweterek podwójną nitką, a te „drugie znalezione w pudełkach… A tak dodam, że to nie pierwsza i nie ostatnia koszulka tego sezonu, która skończy jako motki do nowego przerobienia ;)

Sweterek robiłam od góry na drutach 4,5 i 5 z połączenia – baza to Marlene (Lang Yarns – 92), te „drugie” to: Golf (Lang Yarns – 272, 124), Ella (Lang Yarns – 23), Echt (Zitron – 05) i Lino Fiorentino (Ispe – 26). Potrzebne szydełka nr 3 i 3,5. Inna koszulka i tak się robi, właściwie już się zrobiła… ;)

Kombinacja własna

mt_gallery:

Jak tylko zobaczyłam na żywo włóczkę Marlene a w szczególnosci kolor 064 (rudo - kasztanowy) wiedziałam, że muszę coś z niego zrobić. Jako, że wcześniej wpadło mi w oko poncho z gazety Fam to wszystko stało się jasne!

Na rozmiar S - M zużyłam 7 motków włóczki a dziergałam na drutach nr 5 (metalowe Chiagoo).

Moje poncho ma przedłużony tył w przeciwieństwie do oryginału. 

Świetne wdzianko na lato bo dzianina przyjemnie chłodzi. 

Tu znajdziecie przetłumaczony wzór.

mt_gallery:

 

Chusta glamour w szarościach z Marlene firmy LANG YARNS kolor 024 i Angory Gold Star ALIZE. Powstała, sporych rozmiarów, chusta o ciekawej strukturze. Bawełna Marlene ma grubsze wtrącenia, zaś Star mieni się cekinami jak prawdziwa gwiazda.

mt_gallery:

Miesiąc temu obejrzałam filmik na stronie e-dziewiarka, gdzie Mariolcia w wiosennych inspiracjach pokazała połączenie Marlene Lux (odmiana Marlene, którą posiadałam w zapasach, tyle ,że ze złotą nitką) z moherem. I olśniło mnie!

Posiadałam szary Kid Silk nr 10 DROPSA , połączyłam obydwie włóczki i BINGO! Powstała fajna, miękka mieszanka, a dzianina z niej jest cieplutka i bardzo miła w dotyku, już nie taka "sznurkowa" jak z samej Marlene.

Ekspresowo (w niecałe dwa tygodnie) powstał sweter w rozmiarze 48. Prosty, bez żadnych wzorów, aby uwypuklić fakturę nitki. Sweterek już się nosi, jest jednym z moich ulubionych. Dziergałam go od góry, tył ma lekko wydłużony ściągacz, z boku jest pęknięcie. Dekolt formowałam rzędami skróconymi. Trochę w inny sposób modelowałam rękawy. Na jednym ze zdjęć strzałki pokazują kierunek nabierania oczek.

Zużyłam 7 motków Marlene i niecałe 4 motki Kid Silka.

mt_gallery: