Moje langowe wakacje 3 od migdał
- Szczegóły
- Kategoria: Kimberley - Lang Yarns
No to jak już sobie wydłubałam dwa, to postanowiłam kupić jeszcze jeden kolor i zamówiłam paczuszkę u Patrycji.
Nie skończyło się na jednym – wzięłam dwa – z tego drugiego mam nadzieję wydziergać jeszcze coś w tym roku ;) W tej mieszaninie użyłam włóczek firmy Lang Yarns: Lino (139, 97, 33), Camille (58), Splash (04), Kimberley (27, 24, 07, 97), Gamma (48) oraz cieńszej czarnej bawełny – chyba Safran firmy Drops (?). Oczka przerabiałam na drutach 5 i 4,5 oraz szydełkiem 3,5.
Wciągnęło mnie, fajnie się nosi, to trzeba będzie jeszcze te motki powyciągać – bo bardzo lubię, gdy zostają mi kolorki z poprzednich robótek ;)
Kombinacja własna
Komentarze
Agato - miło mi, że o mnie myślałaś! - staram się mieć dobrze, raz wychodzi, raz nie... ;) Coś tam ciągle dłubię, ale na fotki nie było ani czasu, ani pogody, a jak były, to nie było chęci i nastroju... - trzeba się będzie zebrać do przysłowiowej "kupy" i nadrobić zaległości ;)
Pozdrawiam Was serdecznie!!!!
Eviva l'arte!!!- i ciesz nas dalej swym niepowtarzalnym talentem.
Rita - koniecznie ;) i miłego mieszania!
Eniteczka - oj, Admin nie przyjąłby do zgadywanek mojej mieszaniny - masz rację - bankructwo motkowe gwarantowane - hahaha!
Pozdrawiam Was serdecznie!
Pozdrawiam Was serdecznie!