Bluzeczkę wydziergałam z Glanzpunkt od Zitron, drucikami: 2,5, 3,5 i 4,0. Zużyłam 3/4 moteczka miętowego kolorku, 3/4moteczka ecru i 50g moteczek oliwkowego beżu-merino z jedwabiem. "Namieszałam" kolorami, "wymieszałam" wzorami i wyszło, to co wyszło. Da się chodzić!
Komentarze