Bluzkę wydziergałam z LINO od Lang i ECHT od Zitron. Łączne zużycie, to ponad 6 moteczków. Dziergałam w częściach od dołu do pach, następnie połączyłam w okrąg, łącząc z wcześniej wydzierganymi rękawkami.

Ściągacz wykonałam na drutach 3 mm, do pach dziergałam na drutach 3,5 mm, karczek drutami 4 mm, a wykończenie pod szyją na 2,5 mm. Obwód tej bluzki  do pach wynosi 224 oczka, reglan ma 18 cm długości, ostatecznie pod szyją zamknęło się na 140 oczkach. Bluzka po upraniu nieznacznie się wyciągnęła, raczej z zakusami w szerz.

Dzianinka jest lejąca, luźna i przewiewna.

gallery1 gallery1 gallery1
gallery1 gallery1  

Zaloguj się by komentować.

Komentarze

0
mama72
2 years ago
bardzo ciekawa
Like Like
0
aneczek
2 years ago
Migdałku, wiem i pamiętam, że dziegałaś z tych niteczek, a Twoje "koszulki" były moją inspiracją. Dziękuję?
Like Like
0
migdal
2 years ago
Aniu, jest świetna - już ją czuję na skórce, bo znam i bardzo lubię te nitki ;) - pięknie w niej wyglądasz!
Like Like
0
aneczek
2 years ago
Ofelio,cieszę się i dziękuję?
Like Like
0
Ofelia
2 years ago
Patchwork w najlepszym wydaniu! I kolorystyka i krój bardzo mój! Przepięknie wyszło! Bardzo gratuluję takiej udanej bluzeczki, niech się nosi dobrze cały letni sezon i kolejne!;) Piękna sprawa! ;)
Like Like
0
aneczek
2 years ago
Agato, Anowi -dziękuję?
Like Like
0
Anowi
2 years ago
Świetny pomysł na bluzeczkę i na wykorzystanie resztek włóczkowych
Like Like
0
Agata.wandzel@wp.pl
2 years ago
Ale powiało wiosną!!! Bardzo wdzięczna bluzeczka; fajnie, że podałaś szczegóły.
Like Like