Bardzo intrygowały mnie zgrubienia we włóczce Times Square, ale że człowiek ma tylko 2 ręce i trochę wątpliwości, to nie było okazji wcześniej wrzucić na druciki.

Wreszcie udało się, ale żeby nie było tak prosto, to zaczęłam się zastanawiać. Nagle mnie olśniło, poszukałam moherków w odpowiednich kolorach, oczywiście musiałam dodać je do włóczki Times Square.

Narzuciłam kilka oczek na druty 7.0 i w 3 dni powstał szal, który teraz jest moim ulubionym.

Co myślicie o takiej dzianinie?

gallery1 gallery1 gallery1
gallery1 gallery1 gallery1

Zaloguj się by komentować.

Komentarze

0
Agata.wandzel@wp.pl
1 year ago
Piękny szal w ciekawej kolorystyce, teraz pasuje do wszystkiego!!!
Like Like
0
gabrysiunia54
1 year ago
Stasiu , piękny szal , zresztą jak wszystkie Twoje dzieła
Like Like
0
aleksandra.slupska1@gmail
1 year ago
Piękny. Ja robię zwykły szalik też z trzech kolorów - bordo, musztarda i niebieski.
Like Like like 1