3 moteczki kupiłam z myślą o chuście, ale przyszedł mi do głowy pomysł, że przydałaby mi się kamizelka. Wzór zaczerpnęłam ze strony garnstudio. Dokupiłam jeszcze dwa moteczki i guziczki z e dziewiarki, no i jest moja śliczna, mięciutka kamizelka.

Ściągacze robiłam na dr nr 4 reszta na 4,5, zużycie 4 i mniej jak połowa piątego motka.

Ramiona zszywałam szydełkiem na otwartych oczkach, troszkę z plisami się pomęczyłam, ale udało się.

gallery1 gallery1  

Zaloguj się by komentować.

Komentarze

0
IBAG
2 months ago
Klasyczna,urocza!!!
Like Like
0
migdal
2 months ago
Świetnie wygląda! - na chustę jeszcze przyjdzie czas, a teraz masz piękną kamizelę!
Like Like
0
barbara.wlodarska1959@gmail.com
2 months ago
Zgadzam się z Agatą ,że ponadczasowy klasyk. Piękna kamizelka
Like Like
0
Agata.wandzel@wp.pl
2 months ago
Przepiękny, ponadczasowy klasyk... Kamizelka fajniejsza od chusty...
Like Like