Cieplutkie męskie golfisko od Wiejska Aga

To ulubiony fason swetrów noszonych przez mojego męża: długie za pupę, z wielkim golfem, z czystej wełny i koniecznie podwójną nitką, by przypominały wyglądem kurtkę i grzały lepiej niż niejedna kurtka. Projekt autorski, podobnie jak inne rzeczy przeze mnie wykonane - nie korzystam z gotowców jeśli chodzi o formę czy sposób wykończenia. Nie uznaję blokowania, dlatego też pewnie zużycie wełen mam większe o jakieś 20 proc. od "nowoczesnych" dzianin. Tak uczyła mnie dziergać babcia i tej metody będę się trzymać - dzianina ma mieć fason po zdjęciu z drutów i taki sam najlepiej, jak utrzyma się po upraniu :)
Ten sweter zrobiłam z wełen Alize: Cashmira BD w odcieniach niebieskiego, motyw przewodni całego swetra oraz zielonej i grafitowej Ecolany. Muszę przyznać, że jak na wełenki 100 proc. gryzą niewiele, nawet moją dość wrażliwą skórę
Łączna waga motków - ok. 1,8 kg
druty nr 5
Golf duuuży, na faceta 182 cm wzrostu, rozmiar XL