Merino Fine - Lane Mondial

Chustę wykonałam z włóczki Mondial - Merino Fine, kolor 452 czerwony (gdzie 100g to 1400m). Ciężko określić zużycie, gdyż kończyłam jeden motek i trochę potrzebowałam z drugiego. (może pamiętacie moją historie jak to nie lubię czerwonego a w sklepie w Krakowie zaatakował mnie właśnie ten kolor ;) tak, to właśnie włóczka z tamtych zakupów). Powróci jeszcze chyba nie raz :)

Użyłam drutów 3,75
Wzór - Sofia

Przepraszam Was za jakość zdjęć, jeśli coś będzie nie tak, ale czerwony to trudny kolor do robienia zdjęć i chyba mój telefon sobie z nim nie poradził.

mt_gallery:

Chusta powstała z włóczki Merino Fine – Lane Mondial, kolor 452, 1400m/100g ( nie zużyłam całego motka ), którą kupiłam w lipcu w sklepie w Krakowie :) podczas podróży do ukochanego Zakopanego. Tak musiałam kombinować żeby być w Krakowie na otwarcie sklepu, że sobie nie wyobrażacie :D Na trasie Warszawa-Kraków musiałam zgubić ze dwie godziny nie będąc kierowcą...zawsze Kraków mijamy ok. 8:00-9:00 więc sporo za wcześnie... ale udało się... Druga połowa nawet dała się namówić na spacer i odwiedziny Smoka :) i to w deszczu. Jak się okazało sklep jest bardzo blisko :) Przerabiając każde oczko miałam przed oczami sklep, kolorowe włóczki, które można było dotknąć, poczuć zapach, zobaczyć struktury nitek .Pozdrawiam serdecznie Panią Patrycję :) Jakże się ucieszyłam jak zobaczyłam tą włóczkę w koszyczku. Znałam ją juz wcześniej, bo kilka lat temu zrobiłam z niej chustę i wrażenia były niesamowite. Przytulilam od razu 3 motki ;) i nie ważne, że czerowna a ja nie lubię czerwonego :D ten czerwony akurat jest taki, że stwierdzam, że mi się nawet podoba?!?! A włóczka jest niesamowicie mięciutka, milutka, delikatna i blokuje się świetnie. W udziergu to piórko, mgiełka.

Przepraszam za to uzewnetrzenie może nie w temacie ale ta wizyta w sklepie, zapach deszczu i spaceru zostaną ze mną na długo a właśnie to wszystko było ze mną gdy robiłam chustę, wracało przy przerabianiu każdego oczka. Bardzo pozytywne emocje w tych dziwnych, innych, trudnych dla nas wszystkich czasach. I to chciałam Wam przekazać, by chwila dziergania czy tworzenia czegokolwiek była pełna ciepłych, serdecznych, pozytywnych emocji czy wspomnień :) 

Chusta powstała dzięki CAL-owi na FB wg wzoru Albanetta - Yellow Mleczyk – Anna Lipińska.

Druty: 3,25mm

mt_gallery:

Po wielu latach przerwy powróciłam do dziergania. Zetknięcie z produktem firmy Mondial zaowocowało ukończeniem imieninowego prezentu dla mojej córki. Szal powstał z 1 motka Merino Fine nr 476 na drutach nr 4,5.

Wzór zaczerpnęłam z portalu e-dziewiarka. 

Jestem szczęśliwa, że w wieku 90 lat udało mi się obdarować córkę wymarzonym szalem. 

mt_gallery:

Zrobiłam chustę wzorem Pineapple Delight ale wyszła bardzo wąska, musiałam troszeczkę ją zmodyfikować, by mnie zadowoliła ;) dorobiłam drugą taką samą i przerobiłam oczka łącząc jedną z drugą. Wyszło coś a`la chusto-szalik ale jest o wiele lepiej :) Włóczka jest cieniutka, ma 1400m w 100g, robiłam na drutach HH 3,5.
mt_gallery:

Biała chusta z wrobionymi koralikami wykonana szydełkiem 2,75 z włóczki merino fine

mt_gallery:

Jest to szal wydziergany z cieniutkiej włóczki Merino Fine Mondial, druty KP 3,5, zużyłam ok3/4 motka :)
mt_gallery: