Wrzosowy sweterek od Malanowi
- Szczegóły
- Kategoria: Donegal - Lang Yarns
Wrzosowy sweterek wydziergany, bodaj w cztery dni :)
Włóczka od Lang Yarns, Donegal w obłędnym wrzosowym kolorze. Użyłam drutów okrągłych nr 3.00 i 3.5 mm.
Sweterek dziergany od góry, na okrągło. Kupiłam za mało włóczki (4 motki) dlatego sweterek ma krótki rękaw.
Mogłam rzecz jasna dokupić dodatkowy motek na rękawy, ale ... włóczka jest okropna i muszę to napisać, nawet jeżeli się mam narazić ;)
Nie tylko jej nie polecam, ale wręcz odradzam i robię to z bólem serca, bo producent Lang Yarns robi bardzo dobre włóczki i wszystkie jakie do tej pory kupiłam były fantastyczne.
Włóczka w wersji tweedowej to ja rozumiem, że raz grubsza raz cieńsza, ale miejscami nitka była cienka jak włos i tak słaba, że rwała się w palcach. Chciałam dziergać sweter na okrągło, bo nie lubię zszywać poszczególnych części, ale prawda jest taka, że wielokrotnie (dziesiątki razy!) tę włóczkę sama przerywałam, aby związać ze sobą co mocniejsze końce. Dziergało się szybko, ale ze łzami w oczach.
W trakcie pracy włóczka sprawia wrażenie sztywnej, ale po zblokowaniu jest dość miękka, nawet lekko lejąca i nosi się dobrze. Nie jest gryząca. Wygląda bardzo ładnie.
Sweter wydziergany według własnego pomysłu, jednak posiłkowałam się sposobem robienia swetra ze wzoru Riverside Asity Krebs.
podkategorie - prace z włóczki wełnianej
- Donegal - Lang Yarns
- Alaska Sweater od Pattulla
- Chusta mozaikowa od Miruś
- Chusta od Mjk
- Donegalowe historie 1 od Migdał
- Donegalowe historie 2 od Migdał
- Golf od Eniteczka
- Hitch Mercedes od Makunki
- Hybryda od Magda_c
- Komin męski od Ssisi2
- No kocham Donegala 1 od Migdał
- No kocham Donegala 2 od Migdał
- Retro i Babcine Konfitury od Migdał
- Sweterek z Donegal'a od UllaP.
- Sweterek z Donegala od Baśka1
- Tweed i reszta od Migdał
- Tweedowy od Migdał
- Viola od Baśka1
- Wrzosowy sweterek od Malanowi
- Zgrzebny od Migdał
- Zielony sweterek ażurowy od ElżbietaW
Komentarze
Odkładając żarty na bok, bardzo sympatyczną bluzeczkę wydziergałaś i w pięknym kolorze. A męki twórcze podnoszą tylko wartość dzieła
ja włóczkę Donegal lubię, mam dzianinę w której połączyłam z Alpacą Superlight w takim samym buraczkowym numerze, i w duecie sprawuje się super, a i w trakcie dziergania nie pamiętam takich przygód. Ogólnie luźne splecione tweedowe nitki są trudne w obróbce, a i na okrągło mają tendencję do koszenia. Tak czy siak, bluzeczka bardzo kobieca i pachnie lawendą.