Avalanche wydziergałam z włóczki Triple Dream. Już kiedy na półkach pojawiło się Triologie, które dało bazę Triple Dream miałam ogromną ochotę na tę włóczkę. Gdy ufarbowane zostały Dream'y nie mogłam się powstrzymać. Zakochałam się w ich fakturze- niejednorodnej, czasem z połyskiem, czasem z wystającą niteczką lnu, a jednak równej grubości. Avalanche, według wzoru z Ravelry wydziergałam z przyjemnością, dodatkowo zachwycając się na koniec cudowną lejącą fakturą, którą włóczka zyskała po praniu. Na dodatek okazało się, że mimo iż zaryzykowałam nie mieszając motków, kolory ułożyły się wspaniale, nic się nie odznacza. Druty 3 mm, 3 motki Triple Dream w kolorze 10.
włóczka Triple Dream włóczka Triple Dream włóczka Triple Dream
włóczka Triple Dream włóczka Triple Dream włóczka Triple Dream
włóczka Triple Dream włóczka Triple Dream włóczka Triple Dream

Zaloguj się by komentować.

Komentarze

0
marzena1970
8 years ago
fAJNY SWETEREK , A KOLORKI CUDNE ! SZCZERZE POWIEDZIAWSZY CHETNIE BYM GO ZAŁOŻYŁA . POZDRAWIAM :lol:
Like Like
0
wratiska
9 years ago
To prawda, w motku tak ładnie nie wygladało ;-) ale efekt końcowy świetny i Michasi dobrze w takich kolorkach :-)
Like Like
0
Mariolcia
9 years ago
Dopiero w gotowej dzianinie widać te pięknie współgrające brązy, zielenie i fiolety. Interesująca konstrukcja :-)
Like Like