Na prośbę wszystkich Dziewiarek, które kończą jeszcze "Japońskie Latawce", przedłużamy termin nadsyłania zdjęć ukończonych dzianin do 8. sierpnia 2025 r.


Zdjęcia gotowych "Japońskich latawców" prosimy przesyłać na adres email: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

W filmie pokazuję ukończony projekt "Japońskich latawców" z włóczek Atelier Zitron (Intermezzo oraz Landhaus).

Sweterek gotowy, pozszywany, wyprany, nitki pochowane.

Zobaczcie co wyszło z drugiej wersji. A po drodze były obawy i prucie. Ale to już za mną, teraz mogę sweterek założyć i się nim cieszyć.

gallery1 gallery1 gallery1
gallery1 gallery1 gallery1
gallery1 gallery1 gallery1
gallery1 gallery1 gallery1


Praca od EdziaG

Pragnę podziękować za kolejną fajna przygodę wspólnego dzierganie.

Przesyłam moje gotowe już latawce.

Powstały z sześciu paneli wykonanych z LanaGatto Smootthie, cztery na przód bluzeczki a dwa na rękawy.

Tył  wykonałam francuzem z czystej bawełny  ze swoich zbiorów.

Jeszcze raz dziękuję za tak fajny pomysł. 

gallery2 gallery2 gallery2
gallery2   


Praca od Marwojt

Kardigan /kurteczka, motyw przewodni Japońskie Latawce. Wykorzystałam włóczkę Ito nr 82 - 1 motek oraz Donegal nr 39- 6 motków (dziergane podwójną nitką).

Plecy, plisa oraz kołnierz dziergany ściegiem ryżowym, rękawy ściegiem gładkim.

Rozmiar kardiganu M, fason pudełkowy, tył odrobinę dłuższy, rękawy proste (być może będą zwężone, zobaczę jak sprawdzą się w czasie noszenia).

gallery3 gallery3 gallery3
gallery3   


Praca od Amydek

Jeden motek Haruito 20, trzy motki Donegala 85 i inspiracja Marolci dały świetną zabawę! Dziękuję!

Zrobiłam po dwa panele na przód i tył na drutach 4,5; boki i rękawy na 3,75.

Sweterek jest lekki, bardzo przyjemny dla skóry.

Jestem bardzo zadowolona!

gallery4 gallery4 gallery4


Praca od HalinaZ

Swoją wersję latawców wykonałam z zapasów kultowego fantastico połączonego z różnymi odcieniami brązu peppin merino. 

Przód i tył to łącznie 8 paneli latawców. Model mocno oversize. Rękawy wykonane dżersejem prawym.

Całość według wzoru z książki Noro z niewielkimi modyfikacjami. 

gallery5 gallery5  


Praca od Basia100

gallery6 gallery6  


Praca od Basia1

Do moich latawców wykorzystałam 1 motek włóczki Haruito 13 oraz 2 motki włóczki Donegal 098. Włóczkę Haruito (przód i rękawy) przerabiałam na drutach 5 a włóczkę donegal (boki i tył) na 4.

Sweterek jest w rozmiarze M.

gallery7   


Praca od Jolkos8200

Z ogromnymi oporami oporami przesyłam zdjęcia swojego latawca. Nie lubię pokazywać swoich prac bo są takie sobie- ani  szalone, ani odkrywcze raczej takie "zwyklaki"  robione w bardzo ślimaczym tempie.

Tym razem się przełamałam bo latawiec mnie porwał - kupiłam włóczkę, zrobiłam w ekspresowym, jak na mnie, czasie i jestem bardzo zadowolona.

technikalia: 1x  Natsumeki kol.8,  3xDonegal kol 046-> trochę zostało.

gallery8 gallery8  


Praca od Matecka

Moja wariacja na temat japońskich latawców.

Włòczka Portofino ze sprutej bluzki i w tej będę chodzić.

gallery9   


Praca od Milva22

Moja wersja japońskich latawców. Bluzeczka wykonana z 4 motków linen soft druty nr 4.

Dziergania w 3 kierunkach, w poprzek, wzdłuż i rzędami skróconymi. 

gallery10 gallery10 gallery10
gallery10 gallery10  


Praca od Margarida

To moja wersja "Japońskich latawców". Użyłam włóczki Akari kolor 41 oraz 1/4 motka Donnegal kolor 19.

Przód to dwa panele latawców oraz pasy z Donnegala nabrane od boku. Tył to Akari 41 wzorem prezentowanym przez Mariolcię na plecach sweterka z Intermezzo i Landhaus.

Zabawa we wspólne dzierganie była świetna i bardzo mobilizująca. Dziękuję!

gallery11 gallery11 gallery11
gallery11   


Praca od ADreker

Bardzo dziękuję za super wzór i wspólne dzierganie. Bardzo mi się spodobał ten projekt i czekam na kolejne wspólne projekty :)

W załączeniu moja wersja z linen soft, rozmiar XL, druty 4mm, zużyłam dwa motki kolorowe i dwa jednokolorowe.

gallery12 gallery12  


Praca od Magda_c

Sweter powstał z włóczki Capri Lana Gatto i Pride Lang Yarns.

Druty 3,5mm.

gallery13 gallery13 gallery13


Praca od Jowika

Top został wykony z włóczki Linen Soft YarnArt nr 7325, drutami nr 3,25.

Zużycie na rozmiar 44/46 - 3 motki. 

gallery14 gallery14  


Praca od Magdalena Rogowska

Przedstawiam swoją wersję japońskich latawców z włóczki Linello, 2 motki i jako, że zrobiłam z letniej to jest w wersji bez rękawów.

Nosi się ją super, pewnie jeszcze niejedną zrobię.

To jest jedna i ta sama bluzka, tak dobrałam kolory z motków żeby tył i przód był inny. 

gallery15 gallery15  


Praca od Urszula1717

Moje "Japońskie latawce" wykonałam z NORO Haruto nr 17 oraz 2 motków Donegala 172. Nabrałam po 30 oczek na panele i wykonałam je na drutach 4,5. Rękawy to już z tego co zostało z NORO.  Boki oraz tył robiłam wg inspiracji Mariolci z Donegala na drutach 4. Wykorzystałam całe dwa motki i zostało mi 2m:). Części zszywane były ściegiem tapicerskim. 

Ten projekt dziergałam wyjątkowo szybko jak na moje możliwości. Nie lubię zszywania, ale poszło sprawnie. NORO albo się pokocha albo...nie. Dla mnie to odkrycie i bardzo polubiłam jego strukturę:)

Projekt bardzo udany. 

gallery16 gallery16 gallery16
gallery16   


Praca od Adma

Kiedy Mariolcia pokazała latawce to przepadłam. Wiedziałam, że teraz albo nigdy. Szalony pomysł, ale zrealizowałam swoje marzenie. Wydziergałam w końcu sukienkę. I to dla siebie :-) Pierwszą zrobiła mi ciocia. Byłam wtedy kilkuletnią dziewczynką. Do dzisiaj ją wspominam. Karminowa z białym, drobnym żakardem i sznureczkiem w pasie. Potem je szyłam albo kupowałam. Ponieważ uwielbiam sukienki.

Użyte niteczki to: Paradise 09 w kolorowych latawcach (prawie 5 motków), a fiołkowe niebo to Flow Bamboo nr 12 (4 cewki). Ogółem 220 latawców na drutach 3.5. Motyw robiłam na 45 oczkach i powroty na 5 oczku i co 3 oczka. Mniej więcej pół godziny pracy. Pięć tygodni wyrwanych z życiorysu i ostatnia noc, ponieważ nie wiedziałam, że termin został przedłużony :-). Ale nic to!  :-). Najważniejsze, że ją mam :-) :-) :-)

gallery17 gallery17 gallery17
gallery17 gallery17 gallery17


Peraca od Ewa.leszno

Moje japońskie latawce robiłam całość na drutach nr 5, zużycie materiału: 2 motki włóczki Symphony dream i 5 motków włóczki Symphony (jednolity kolor na plecy).

Dziękuję za inspirację.

gallery18 gallery18  


Praca od Irena.adamczak

Mój latawiec został wykonany z włóczki  Noro Natsumeki  oraz Baroque  + linen 100 od Lotus Yarns

gallery19 gallery19 gallery19


Praca od Reverte

Dzień dobry Dziewiarki:)

Oto moje dwie bluzeczki „Japońskie latawce”

Pierwsza zrobiona z 1 motka Haruito nr 22 i 2 motków Donegala.

Druga to przypadkowo odkryte 3 różne motki Summer Dream, z którymi nie wiedziałam co zrobić - zaczęłam od panelu i tak mi się spodobało, że robiłam obydwie bluzki naraz.

Podejrzewam, że na tym się nie skończy bo to bardzo wciągające:)))

gallery20 gallery20 gallery20


Praca od Katarzyna Pawłowska

Moja letnia wersja bluzki Latawce powstała z dwóch włóczek: Linello nr 54 oraz Priade nr 39 od Lang Yarns, na drutach Addi Novel 3,75 mm, ściągacze na 3,25 mm.

Przód składa się z 4 paneli, każdy na 36 oczek, zawrotkę robiłam na 4. oczku, tył — jerseyem prawym. Włóczka Linello sporo czasu czekała na przerobienie, mimo wielu prób i pomysłów — za każdym razem to było nie to.

Pomysł Mariolci na Latawce to strzał w 10-tkę na wiele włóczek, bardzo dziękuję za inspirację.

gallery21 gallery21 gallery21


Praca od Mirkakos62

Dziękuję za rozbudzenie miłości do włóczek Noro i japońskich latawców. 

Sweter powstał z włóczki Tasogare (2 motki), boki połączyłam zielonym Donegalem (robione poprzecznie) a plisy zrobiłam z włóczki Madara. 

Dzięki świetnym objaśnieniom Mariolci wzór okazał się prosty i bardzo dobrze się dziergało.

Dużo czasu zajęło mi "wymyślenie" kolorów łączących części swetra.

gallery22 gallery22 gallery22
gallery22 gallery22  


Praca od Hanna19

Bluzka powstała z połączenia dwóch włóczek bawełnianych: Macaron od Lana Gatto i Cable8 od Mondial - i tak powstało  "bawełniane Intermezzo".

Boki bluzki i wykończenia to połączenie dwóch nitek Burety i nitki Cable8. Wszystkie włóczki oczywiście zakupione w sklepie e-dziewiarki.pl

Użyłam drutów nr 4.0 oraz skrzydełka nr.3 do zszywania i wykańczania.

Super zabawa z tymi "japońskimi latawcami" i zapewne skorzystam z tej metody dziania przy innych włóczkowych projektach.

Dziękuję Zespołowi e-dziewiarki za to wyzwanie i wszystkim dziewiarkom za inspirujące prace, którymi się dzielą.

gallery23   


Praca od Ewro

Tsubame i bureta w 2 nitki.calosc 310 g.druty 4 mm

gallery24   


Praca II od Basia100

A to mój drugi latawiec, tym razem rozpinany. Włóczka Lovis i skarpetkowa na plecach i rękawach.

Wnuczka zachwycona 

gallery25 gallery25 gallery25
gallery25   


Praca od Mroov

Przesyłam moją wersję latawca w postaci bluzeczki z krótkim rękawem.

Wykonana z włóczek secret garden nr 08 lang yarns (2,5 motka) oraz soft donegal z moich zapasów (ok. 380 m), na drutach 4 i 3,5

gallery26 gallery26 gallery26
gallery26   


Praca od Wiwiora

Latawce wykonane z tsubame /niecałe dwa motki/  i z włóczki donegal.

Sweter skończyłam dzisiaj i jest jeszcze przed blokowaniem.

gallery27 gallery27  


Praca od Lenka123

Jak tylko dowiedziałam się, że termin dziergnia Japońskich Latawców został przedłużony przystąpiłam do działania i ja.

Bluzeczka powstała z jednego motka Haruito kolor 10, wystarczyło go na dwa panele i prawie cały trzeci...cóż, optymistycznie  myślałam, że starczy na całość ale jednak nie. Musiałam coś dodać, najlepiej Noro, by pasowało w miarę charakterem.. Ruszyłam na poszukiwania... Ciekawe czy zgadniecie w którym miejscu jednego z paneli połączyłam Haruito z Silk Garden Sock? Jeden cały panel również jest z tej włóczki ( poszło jakieś pół motka). Wstawki boczne to Donegal ( pół motka).

Nie przeszkadza mi, że tył jest trochę inny od przodu. A może przód inny od tyłu? Tak przecież miało być ;)

gallery28 gallery28 gallery28
gallery28 gallery28 gallery28


Praca od AnDu

Moje japońskie latawce z 3/4 Tasogare 8 i  niecałych 3 motków donegala.

Dziękuję całemu zespołowi e-dziewiarki,  p. Marioli i p. Patrycji z Krakowa za inspiracje, świetne włóczki, porady.

gallery29 gallery29 gallery29
gallery29   


Praca od Katarynka

Moje latawce w wersji z lewym jerseyem na plecach i bokach. Czyli „mniej znaczy więcej” chciałam podkreśli wzór latawców i powtórzyłam je dodatkowo na mankietach rękawów.

Wykonanie z haruito i donegal.

gallery30 gallery30 gallery30

Praca od Ellysmoczka

Zacznę od kilku informacji :) Latawce zaatakowały mnie nie tylko swoim pięknem, ale i sporą kreatywnością. I choć na początku wybrałam Mariolciowy model sweterka, to nic a nic nie pasowało mi do paneli z silk color. Do tego doszła dwutygodniowa niedyspozycja, kiedy to ani z domu się ruszyć nie mogłam, ani na dzierganie sił nie było. Postanowiłam wykonaćć inny pomysł na latawce, ale do niego zabrakło mi włóczki. W środę na szybko zakupy u Stasi i oto jest kolejny pomysł na latawce, tym razem zrealizowany o końca.

Zużyłam dwa motki włóczki Lovis od Lang Yarns w kolorze 6, druty nr 4,5 mm. Zaczęłam od panelu na 40 oczek, rzędy skrócone co 6 oczek. Zmodyfikowłam nieco na potrzeby projektu dwa rzędy oczek lewych (u mnie są trzy rzędy: dwa rzędy oczek lewych rozdzielonych jenym rzędem dziurek). Potem na początku nowego półlatawca dodawałam oczka: odpowiednio 10,15, 20, 25, 30, 35 i 40. Jednocześnie z węższej strony zamykałam po kilka oczek tak, by powstał łuk. Ale wszystko zależy od grubości włóczki i eektu jaki chcemy uzyskać. Powstały nieco inne, ale w sumie latawce układające się smocczy ogon lub skrzydło. Dziergałam dwa dni (tylko tyle miałam, by zdążyć z wysłaniem zdjęć, które załączam.

Dziękuję za świetną zabawę <3

gallery31 gallery31 gallery31
gallery31   


Praca od Diana

To moja pierwsza akcja z e-dziewiarką:) Ogromnie dziękuję za tę inspirację. Fajnie się z  Wami dzierga, myślę że zbieracie wokół siebie świetną społeczność.

We wzorze widzę ogromny potencjał, w głowie kilka pomysłów walczy o pierwszeństwo:)

Użyte wełny to Tsubame nr 6 oraz Donegal nr 98.

W gotowym "kimonie" brakuje zapięcia, mam dwie opcje: zatrzaski lub sznureczki z resztki noro, do jesieni się zdecyduję:) 

gallery32 gallery32 gallery32


Praca 2 od Ellysmoczka

I jeszcze jeden projekt latawców w moim wykonaniu. Tym razem koszulka z linello w kolorze 259 (215g) - to tu brakło mi włóczki, ale dokupiłam trzei motek. Zamysł był taki, by przód był jednym panelem latawców, a tył drugim. Robiłam je tak, by na bokach te szersze części  się schodziły (pkazuję bok na jednym ze zdjęć). Druty nr 3,5 mm, 112 oczek, na długość dwa pełne latawce. dekolt z przodu formowany ze skosów latawca robionego do połowy szerokości i z drugiej strony to samo w lustrzanym odbiciu. Z tyłu fragment do podkroju robiony na prosto z lekkim kształtowaniem ramion (tak by pasowały do przodów), sam podkrój niewielki, formowany rzędami skróconymi.

Latawce idealnie nadają się do dzianin jako forma, nawet jeśli włóczka nie jest wielokolorowa. Robiąc chustę, wpadł mi do głowy kolejny pamysł na uch wykorzystanie. Ale to może kiedyś. Nie smymi latawcami żyje dziewiarka ;)

gallery33 gallery33 gallery33
gallery33   


Praca od Beti16

Japońskie latawce z LINEN SOFT ,kolory nr 7401 i 7408, druty 3-3,5-3,75 

Zużycie włóczki razem 270g.

gallery34 gallery34 gallery34
gallery34   


Praca od Yenna

Moje Latawce: motek Saiun od Noro i donegal tweed.

Bardzo dziękuję, za wspaniała zabawę.

gallery35 gallery35 gallery35


Praca od Dejna2

Moje latawce powstały z 4 motków włóczki NORO Silk Garden Sock S522 i Silk Garden Sock Solo S50. Panel dziergany na 40 oczek, obrót co 4 oczka na drutach 4,5 mm jeden motek wystarcza na 2 panele.

gallery36 gallery36  


Praca od Magda1

Moje latawce 1'5 motka Tsubame, 2 motki Landhaus połączone z Amuletem. Wszystko na Nowelach 4.

Dziekuje za fajną zabawę i myślę, że trochę łatwiejsza od kwasimodo i proszę znowu o coś nowego.

gallery37 gallery37  


Praca od Anna60

Wykorzystany jeden motek Noro, kol. 21, i dwa motki Donegala.

To był super pomysł, a ile inspiracji od innych!

Bardzo dziękuję wszystkim za wspólne dzierganie.

gallery38 gallery38 gallery38
gallery38   

Zaloguj się by komentować.

Komentarze

0
ellysmoczka
3 months ago
Całe morze latawcowych inspiracji! I do tego jakich pięknych! Gratuluję wszystkim dziergającym latawce :-)
Like Like
0
Arla
3 months ago
Możliw, że i moje kiedyś skończę... Póki co jestem po milionowym pruciu, a już zaczynałam plecy! Patrzę na te Wasze latawce, zazdroszczę i inspiruję się. Walczę z Noro i Donegalem, takimi jak u Urszuli 1717. Jeszcze nie wiem, czy pokochałam Haruito ;-)
Like Like
0
Margarida
3 months ago
Wszystkie latawce przepiękne, ale sukienka skradła moje serce. Podziwiam za wytrwałość.
Like Like
0
Katarzyna Pawłowska
3 months ago
Ileż wersji latawców 😍, super prace
Like Like
0
Danusia
3 months ago
o rany dziewczyny, piękne te Wasze latawce - WSZYSTKIE
Like Like
0
pattulla
3 months ago
Świetne!
Like Like