Blog

Wzór i zmodyfikowany pomysł pochodzi z książki Lang Yarns "Edle Strickgarne" - wszelkie listki dziergane na drutach to bardzo wdzięczny temat na dzianiny.

Połączyłam 2 włóczki Peppin Merino oraz Mohair Luxe w kolorze 258 a by nadać dzianinie mojego stylu dorzuciłam kolorowe rękawy z włóczki Mille Colori Sock&Luxe w numerze koloru 200.

Druty nr 3,75 oraz 4.0.

Połączenie włóczek:  cieńkie merino i nitka moherowa to pewniak na piórkową dzianinę, której dorzucamy troszkę "ciężaru" czyli dokładnie  około 50 g. W noszeniu układa się pięknie i przyjemnie grzeje w wietrzne dni. A do liścia pasuje chusta rogal z Madary i Silk Garden. Ach ta chusta, przewija się często.

mt_gallery:

Lubię książki :) koniecznie w wersji papierowej, możne je dotknąć, przewrócić stronę i zachwycać się papierem, okładką i ... zapachem. Tak, tak dla mnie książki pachną. Często drukiem, papierem a jeżeli są to książki dziewiarskie to pachną inspiracjami :)

Książka wydawnictwa Noro Lace - 30 Exquisite Knits - wszystkie modele z tej książki są warte uwagi i odtworzenia, ja zwróciłam uwagę na modelkę siedzącą czerwono-zielonym krótkim kardiganie. Dzianina z książki ma krótki rękaw i dużo bąbelków na rękawach. Ja postanowiłam zrobić dłuższe rękawy bez bąbelków tylko  wzorem ażurowym. Zużycie to 6 motków włóczki Silk Garden druty nr 4.5.

Włóczkę Silk Garden znam bardzo dobrze, to był surowiec z mojej kamizelki z roku 2010 i wiem, że włóczka doskonale znosi użytkowanie i pranie. W motku zdarzają się i węzełki i luźne splecenia grubszych fragmentów, czy oceniam to jako wadę? Nie w przypadku Noro, bo jest to cecha włóczki, która będąc tak niedoskonała poprzez mieszanki surowców i kolorów powoduje, że powraca się do niej, dostrzegając po latach użytkowania zaletę niezmienialności wyglądu dzianiny.

mt_gallery:

Projekt z gazety Noro nr 17 czekał na swój czas.

Od razu wpadł mi w oko, jednak gdzieś leniuszek z tyłu głowy mówił - e..... pewnie trudne, e..... pewnie zszywać trzeba te elementy, e...... poczeka. Znacie takiego ktosia ze swej głowy?

No więc u mnie ten czas przyszedł w 2024 roku, dokładnie z końcem lutego. Pomyślałam sobie, że trzeba zmierzyć się z projektem i spróbować zrozumieć instrukcję z kilku kolumn. Po wydzierganiu projektu i nakręceniu różnych krótkich filmów z etapów dziergania (np. element z którego składa się korpus, i-cordowe nabieranie oczek, i-cordowe łączenie rękawa z korpusem) mogę stwierdzić, że świetny projekt, wcale nie jest jakoś wybitnie trudny, tylko należy podejść do niego na spokojnie z wizją "dam radę". 

Moja wersja powstała z 3 różnych kolorów włóczki ITO od Noro (łącznie 2,5 motka, na drutach najczęściej skarpektowych nr 5). Ja zawsze stoję na stanowisku, że gdy brakuje koloru włóczki to nie jest wada, tylko okazja do  stworzenia absolutnie unikalnego modelu. Wadę braku włóczki przemieniam w zaletę oryginalności projektu. Kolory to 1, 6, 20. Gdyby były inne też byłoby pięknie, bo z każdego koloru ten projekt będzie wyglądał zjawiskowo. Projekt swetra pozwala na barwne malowanie elementami.

Żakiet, kardigan, narzutka? Ten sweter jest każdym z nim po trochę. Noszony z zapinką albo luzem. Projekt zyskał roboczą, żartobliwą nazwę Quasimodo - z powodu wyglądu w trakcie dziergania, wyglądał tak brzydko że aż pięknie. 2 nogawki? Rękaw z nogawką? 

Jako, że dzianiny powstające w e-dziewiarce testujemy intesywnie i bez rozczulania się nad nimi, by ze spokojnym sercem móc polecać Wam odpowiednie włóczki Quasimodo pojechał ze mną gdzie śnieg, deszcz, czasem słońce i dużo wiatru. W każdych warunkach sprawdził się wyśmienicie. Obawiałam się podczas wędrówki gdy mokłam w strugach deszczu (uwiecznione na zdjęciu, mokra kura czyli ja w Quasimodo), co będzie jak moja jedyna ciepła dzianina chwyci wodę to schnie 2 dni (tak było w domu), ale o dziwo, słońce i wiatr osuszyły kardigan.

Noszony podczas wspinania się na 1979 m n.p.m grzał plecki i chronił przed wiatrem. 100% wełna ITO to doskonały surowiec na takie właśnie dzianiny. Do kardigana idealnie pasuje chusta rogal z włóczki Madara i Silk Garden. NO właśnie TA chusta pasuje mi do wszystkiego, ale to temat na inną opowieść.

Bardzo się cieszę, że podjęłam się próby zmierzenia się z projektem z gazety Noro. Mam nadzieję, że zainpirowałam Was do wydziergania własnych wersji, również letnich z cieńszych włóczek.

mt_gallery:

Wiosna to czas odnowy i świeżości, a co może być lepszym sposobem na powitanie tej pory roku niż stworzenie czegoś wyjątkowego własnymi rękami? Dzisiaj przedstawiamy wam bluzeczkę, która łączy w sobie klasyczne szydełkowanie z nowoczesnymi akcentami, dzięki wykorzystaniu dwóch rodzajów włóczki: Artsy i Amira Light.

Skład Włóczki:

  • Artsy: 67% bawełna, 33% akryl
  • Amira Light: 100% bawełna organiczna

Technika: Unikalność tej bluzeczki polega na połączeniu technik szydełkowania i dziergania. Szydełkowe elementy wykonane z wielokolorowej włóczki Artsy nadają projektowi dynamiki i wiosennego charakteru. Natomiast dodatek jednobarwnej włóczki Amira Light pozwala na wyeksponowanie wzorów szydełkowych, dodając elegancji i subtelności.

Bluzeczka charakteryzuje się wygodą noszenia oraz wyjątkowym wzornictwem, który przyciąga spojrzenia. Jest to idealny wybór dla osób ceniących sobie oryginalność i komfort. Szydełkowe elementy są nie tylko dekoracyjne, ale również pozwalają na przewiewność, co jest istotne w cieplejsze dni.

Zużycie Materiału:

  • 2 motki włóczki Artsy nr koloru 05
  • 3 motki włóczki Amira Light nr koloru 062

Instrukcja: Szczegółową instrukcję wykonania szydełkowego elementu można znaleźć na naszym filmie instruktażowym https://youtu.be/HbntLdB5hjY, który krok po kroku przeprowadzi was przez cały proces tworzenia.

Testowanie: Bluzeczka została przetestowana w różnych warunkach atmosferycznych - zarówno nad morzem, jak i w górach. Wykazała się dużą odpornością na zmienne warunki pogodowe, takie jak silne słońce czy lekki deszcz, co potwierdza jej wysoką jakość i trwałość.

Zachęcamy do wydziergania tej wiosennej bluzeczki i dodania własnego, unikalnego akcentu do swojej garderoby. Niech każdy dzień będzie okazją do pokazania własnego stylu i kreatywności!

Artykuł ten ma na celu inspirować i zachęcać do twórczego podejścia do dziergania. Pamiętajcie, że każdy projekt jest wyjątkowy i może być dostosowany do indywidualnych preferencji. Miłego dziergania!

mt_gallery:

Historia powstania mojej dzianiny :)

Najpierw był sweterek Reni, która postanowiła wydziergać sweterek z użyciem tylko 1 motka włóczki Yukata i innej, towarzyszącej włóczki, ale jakiej? Takiej by pasowało charakterem, stylem. Padło na bawełnę Echt. Często dobierając włóczki do Noro wybieramy Atelier Zitron.

Renia swój sweterek wydziergała, a u mnie pojawiła się taka zazdrość dziewiarska, że musiałabym mieć podobny by ukoić tę zazdrość. Podobny tylko pod względem pasków i włóczek, ale cała reszta już jest inna. 

Zużyłam 2/3 motka Yukata nr 6, oraz 4 motki włóczki Echt nr 35. Dziergane było na drutach nr 4.0

Dzianina jest lejąca, bardzo miła dla skóry i nadaje się na różne pory roku. Polecam to zestawienie włóczek.

 mt_gallery:

Zimowa sukienka - temat w którym można wykorzystać różne włóczki, ale jeśli mamy wełnę i poliamid w składzie, to sukces gotowej dzianiny zapewniony.

Włóczka Air WoolAddicts od Lang Yarns patrzyła na mnie kilka sezonów, ileż mogła patrzeć?? Mój wybór padł na kolor 048 - czyli melanżowy antyczny róż - 5 motków (250 g) oraz dodałam dla kolorowego towarzystwa włóczka Kureyon od Noro (2 motki czyli 100 g).

To ta włóczka, do której dojrzewałam 14 lat :))))) W motku dość sztywna i szorstka, czy dobrze robię dając tę właśnie włóczkę na karczek? Tego nie wiedziałam, dziewiarstwo to nieustanne ryzyko. I ciągle się uczymy.

No to poszło - nabrałam od góry około 80 oczek, podzieliłam na przód, tył i rękawy i się zaczęło. Druty nr 4,5 oraz 5.0 sprzyjały szybkiemu przybywaniu dzianiny. W tali wykonałam ścieg tkany, który zwęził robótkę nadając jej krój. Kureyona wykorzystałam do ostatniej nitki. Z 5 motków Air zostało mi około 0,5 motka.

Sukienka po wypraniu zmiękła, Air ani trochę nie zmienił swego rozmiaru, Kureyon zmiękł, choć jedwabiem się nie stał. Bardzo polubiłam to wełniane towarzystwo, no i dla ciepła w mroźny styczniowy dzień dołożyłam chustę z ITO od Noro (uwielbiam) i czapkę z Yaka od Lang Yarns (1 motek).

Tyle włóczek, tyle dzianin i prawie nie było mi zimno bez kurtki. Plenery bliskie sercu posłużyły za tło do zdjęć.

mt_gallery:

Czy o wydzierganiu jakiejś dzianiny może decydować przypadek? Mało tego, by ten przypadek się zdarzył, najpierw musiał być "trup w szafie", w dodatku nie mojej.  Brzmi interesująco?

No to najpierw był ufok w szafie Julii, który przygarnęłam, żeby dzianinę dokończyć - korpus bluzeczki z Normy. Bluzeczką wykończyłam motkiem Noro Silk Garden Sock (plisa przy szyi oraz rękawki). Po tych działaniach została mi duża część motka i czas w podróży, w której nie miałam nic do dziergania, tylko druty i ten motek. No to ciach, nabrałam sobie 3 oczka, pomyślałam, że w podróży będą dodawać po oczku w co 2. rzędzie i może powstanie chusta. Motek się szybko skonczył i spodobało mi się to na tyle, że wzięłam drugi i 1 motek In Einklang no i efekt tego możecie podziwiać na zdjęciach.

Szczegóły techniczne - 1,5 motka włóczki Silk Garden Sock od Noro (piękna mieszanka) oraz 1 motek włóczki In Einklang od Atelier Zitron. Druty nr 4,5.

mt_gallery:

2 motki włóczki Silk Garden Lite nr 2189, 2 motki włóczki Ramie, druty nr 4,5, miks różnych wzorów. Konstrukcja chusty z kręgosłupem na 2 oczka, oczka dodawane przez narzut w co 2. rzędzie - 4 sztuki.

Piękne, jesienne, miękkie, intrygujące otulenie. Takie przymiotniki opisują tę chustę. Wielkość w sam raz, ani za duża, ani za mała. Projekt powstał dla pokazania wykorzystania 100 g włóczki Silk Garden Lite w połączeniu z innymi włóczkami. 

mt_gallery:

wydziergane z marzeń 86

Spis treści sporządzony przez Anowi - za co bardzo dziękujemy.

Link do spisu treści: Wydziergane z marzeń.

Archiwum - Wydziergane z marzeń 213

Spis treści sporządzony przez Anowi - za co bardzo dziękujemy.