img 0033

Na tytułowe pytanie ciężko jest jednoznacznie odpowiedzieć. Wszystko zależy od producenta.

Czasami surowiec na włóczki jest kupowany z terenu krajów bałtyckich, a czasami z dalekich antypodów. Jeżeli firma produkująca włóczki poważnie podchodzi do tematu, to zatrudnia specjalistów, którzy jeżdżą po świecie i wybierają najlepsze włókna na swoje włóczki. Tak też jest w przypadku firmy Atelier Zitron. Specjalista od wyszukiwania surowców dla niemieckiego producenta to jeden z najlepszych w Europie. Wie dokładnie jakie warunki powinno spełniać włókno, gdzie jest odpowiedni klimat dla zwierząt, by surowiec spełniał najwyższe wymagania jakościowe. Poprzez dotyk potrafi oszacować grubość włókien, podać kraj pochodzenia, domieszki itd. Wszystkie zebrane informacje są później weryfikowane w laboratoriach, jednak pierwsze wrażenie i ocena surowca jest bardzo ważna.

Czy wiecie, że jedwab na rynku jest kwalifikowany do 35 różnych kategorii od A do E, a pod każdą literą znajduje się siedem podkategorii? Najczęstszym jedwabiem na rynku jaki można spotkać znajduje się w kategorii od B do C, a nawet gorszej E np. pochodzący z recyklingu, który najczęściej dostępny jest w niskiej cenie na rynku indyjskim.

Ciekawostką jest długość nici z jednego kokonu jedwabnika, która osiąga nawet 1300 m.

Tu zasada jest dość prosta: im lepszy surowiec tym wyższa cena.

Innymi prawami jakościowymi rządzi się wełna. Tu podstawowym miernikiem jakości jest grubość włókna, a czasami nawet jego długość. Grubość podaje się w mikronach. Im mniejsza wartość (cieńsze włókno) tym lepsze jakościowo. Dla nas ma to znaczenie szczególnie w gotowym wyrobie, który jest miły dla skóry, nie podgryza, słabo się pilinguje, jest delikatny, a zarazem trwały w użytkowaniu.

Czynników określających jakość włóczek jest naprawdę sporo, jednak tu chcemy skupić się na informacji o pochodzeniu surowca dla firmy Atelier Zitron.

Virgin wool – to określenie zawsze oznacza merino extrafine o grubości włókna od 19.5 do 20.5 mikronów. Surowiec pochodzi z Ameryki (kontynentu). Jedynie wełna na włóczkę Trekking jest grubsza i mieści się w przedziale 24.5-25 mikronów. Dla porównania należy dodać, że wełna na włóczki skarpetkowe u innych producentów może oscylować około wartości 36 mikronów.

Alpaca – na rynku dziewiarskim można spotkać alpakę pod nazwą „super fine” lub „baby alpaca” o grubości włókna powyżej 21 mikronów, a najczęściej ok. 25 mikronów. Atelier Zitron produkuje włóczki z tak zwanej „royal alpaki”, której włókno ma grubość zaledwie 19.5 mikrona i pochodzi ze wzgórz w Boliwii – włóczki „Royal Alpaca” oraz „Fil Royal”

włóczka Feinheit – merino pochodzące z Ameryki o grubości włókna 16 mikronów. Jakość niespotykana na rynku dziewiarskim. Niestety możliwości pozyskania tego surowca nie nadążają za popytem.

Włóczki Extraklasse i Meisterstück – włókno moherowe pochodzące z południowej Afryki ponieważ tam są hodowane kozy, z których pozyskuje się najlepsze runo. Standardem w przemyśle dziewiarskim jest moher o grubości od 27 do 29 mikronów. Atelier Zitron pozyskuje moher o grubości 21 mikronów.

Yak – jak ktoś już przerabiał w dzianinie tą włóczkę to z pewnością potwierdzi jej wyjątkową miękkość. Tak, włókno z yaka ma grubość 16 mikronów i jest pozyskiwane z Mongolii. Tu dodatkowym czynnikiem jakościowym jest długość włókna. Standardem jest 6-8 cm, gdzie dla porównania włókno z yaka w Atelier Zitron ma długość aż 16 cm. Skutkuje to mniejszym wypadaniem włókna z dzianiny, a ma to wpływ na wyższy komfort użytkowania.

Linen – len kupowany w rejonie krajów bałtyckich. Właśnie tu jest surowiec o najlepszych właściwościach.

Traumseide, Seidenstrasse, Understatement, Filisilk– włóczki na które jedwab pochodzi z Chin i jest to tak zwany „mulberry silk” i zakwalifikowany jest do najwyższej dostępnej dla dziewiarstwa grupie A5 – nie ma lepszego jakościowo jedwabiu dostępnego na rynku.

Żadna wełna merino we włóczkach z Atelier Zitron nie pochodzi z Australii i tym samym nie jest pozyskiwana z hodowli stosujących tzw. „mulesing”

Wszystkie gotowe włóczki, surowce i barwniki są certyfikowane i spełniają najwyższe normy Oeko-Tex Standard 100 klass 1

24331702 1511769892277743 4871117642427006976 n

Zitron Lagerfoto 3

Zaloguj się by komentować.

Komentarze

0
admin
6 years ago
Więcej o mulesingu pisaliśmy w artykule: https://www.e-dziewiarka.pl/aktualnosci/5-firmowe/news/5558-co-musisz-wiedzie%C4%87-o-w%C5%82%C3%B3czkach-atelier-zitron. Co do jedwabników, no cóż, jeśli się nie mylę, to ten rodzaj pozyskiwania jedwabiu stosowany jest od tysiącleci i chyba nie ma na to innej metody.
Like Like
0
erinia
6 years ago
Ciekawy artykuł, ale zmusza do poszperania w sieci w poszukiwaniu bardziej wyczerpujących informacji. No cóż - mulesing - okaleczanie zadków owiec australijskich ma służyć ich ochronie przed muszycą. W przypadku hodowli na skalę przemysłową to chyba mniejsze zło niż narażenie zwierząt na tak okropną chorobę. Poza tym bojkot australijskiej wełny merino wymusił pewne zmiany w tych praktykach, ograniczające cierpienie zwierząt. Pozyskiwanie jedwabiu z kokonów jedwabnika jest jeszcze mniej humanitarne - odbywa się w gorącej wodzie - larwy giną, ale los owadów jakoś ludzi mniej wzrusza niż zabiegi chirurgiczne na owcach.
Like Like
1
gaga2204
6 years ago
Domyślałam się, a teraz już wiem dlaczego włóczki od pana Zitrona są drogie /choć kwestia ceny to rzecz względna oczywiście/.
Like Like
2
Margarida
6 years ago
Fantastycznie, że mogłam poznać Pana Zitrona :) Wiadomości na temat włóczek - bezcenne. Dziękuję!
Like Like
2
keticzu
6 years ago
dziękuję za ten artykuł :)
Like Like
2
ajerkoniak
6 years ago
Bardzo ciekawy artykuł i bardzo miły Pan Zitron :-)
Like Like
2
Moni42
6 years ago
Bardzo przydatne informacje.Warto zapamiętaĆ.
Like Like