Czapka od Maria.smietana
- Szczegóły
Czapka z włóczki Herbstwind Zitrona
Zazwyczaj nie publikuję swoich prac, ale dla włóczki Herbstwind zrobiłam wyjątek. Chciałabym podzielić się z innymi dziewiarkami wiedzą na temat jej cech.
Włóczka: Po co robić czapkę z drogiej włóczki Zitrona, gdy w sklepie tyle jest tańszych odpowiedników?
Warto to zrobić, ponieważ dzięki takiej czapce unika się typowo zimowego problemu, czyli oklapniętych włosów. Fryzjerka, do której chodzę od “wieków” i która zazwyczaj już nie chwali mnie (starzejące się włosy:-), pochwaliła kondycję mojej czupryny i dopiero wtedy skojarzyłam, że od miesiąca noszę czapkę z Herbstwinda. Mimo że jest bardzo lekka i nie przygniata włosów, trzyma ciepło (na razie sprawdzałam w temperaturze do -8 stopni, bo zimniej nie było).
Wzór: Hatch autorstwa Emily Greene kupiony na Ravelry. Jest genialny w swojej prostocie.
Na zdjęciu prezentuję model z zawiniętym brzegiem zrobiony dla męża, mój model jest bez podwinięcia, ale zdjęcia nie udało się zrobić. Z tej samej włóczki robię jeszcze dwa egzemplarze zamówione przez krewnych.
Druty: Addi 3,5 z drewna oliwnego na żyłce (metodą magic loop)
Zużycie włóczki: Wersja ze zdjęcia ze zrobieniem próbek – ok. 1,5 motka. Wersja krótsza – 1 motek (bez próbki).
Komentarze