Trekking Color - Atelier Zitron

Skarpetki ze świątecznej wersji Trekkinga - Trekking Color 753.

Na rozmiar 36 zużyłam ok. 60 g. Druty 2,25 i 2,75 mm.

Wzór Japanese Dream od Lumino Design.

mt_gallery:

Skarpetki wykonane z włóczki Atelier Zitron po jednym motku z każdego koloru.

Robienie skarpet jest bardzo wciągające, muszę przyznać, że po każdym większym wykonanym projekcie, biorę się właśnie za skarpetki :)

Robiłam na drutach z żyłką 3 mm od palców. Przy okazji pochwalę też druty Karbonz KnitPro, bo świetnie się nimi dzierga. Należą w tej chwili do moich ulubionych.

Nie robiłam skarpet żadnym konkretnym wzorem, po prostu oczka prawe na okrągło. W jednej parze zrobiłam cholewkę ściągaczem.

Włóczka jest bardzo wydajna, po upraniu zmiękła i jest przyjemna w użytkowaniu. Nie zużyłam całych motków 100g, mimo że skarpetki sięgają do kolan.

mt_gallery:

Jaka księżniczka taki zamek a jaki zamek takie zdjęcia, ale od początku.

W 2016 roku z włóczki Trekking XXL firmy Atelier Zitron wydziergałam chustę Mil Pasos. Niestety kształt tej chust zupełnie mi nie odpowiadał. Długa, wąska i nie umiałam zlikwidować "garba" który powstał w wyniku dodawania oczek.

Dzianinę sprułam dopiero kiedy w oczy rzucił mi się projekt potraktowałam ów projekt jako inspirację.

Pierwsza wersja zakończona została na prosto i.… wzgardzona dzianina znów wylądowała w szafie.

Było kilka pomysłów na przerobienie zakończenia, ale w końcu zdecydowałam, że falbanka z Mil Pasos będzie tym czego chusta i ja potrzebujemy.

Do zamknięcia było tylko ...1403 oczka. W końcu po siedmiu latach mam chustę, która będę chętnie nosić.

A teraz o zdjęciach, które miały być zrobione pod Wrocławiem. Ruiny niedostępne, ja zmęczona wycieczką i upałem a nadworny fotograf nie przyłożył się do zdjęć. Oczywiście nie jeżdżę na rowerze w swetrach czy chustach i nie wożę ich też ze sobą, ale tym razem nie mogłam się oprzeć pokusie.

Zużycie to dwa motki trekking XXL Atelier Zitron i trochę merino z zapasów.

Druty 3,25mm.

mt_gallery:

Dwie pary skarpetek zostały wydziergane z włóczki skarpetkowej Zitron Trekking XXL nr 728 i 715, na drutach z żyłką 2,25.

Ciepłe w sam raz na jesienne chłody.

mt_gallery:

Tym razem chusta, która powstała z ciekawości. Jakby tak zrobić chustę ze "skrzydełkami" trójkątną robioną od karku?

Co z dodawaniem oczek na środku, wzdłuż "kręgosłupa"?

Już wiem, że trzeba było to zrobić ciut inaczej.

Zmieniłam też sposób przerabiania oczek z owijką.

Oczko,które zostaje na drucie z owijką w drodze powrotnej przerabiam razem z owijką. Wychodzi schludniej. W oryginalnie zalecanym sposobie moje oczka są długie i chude i nawet po praniu tego efektu nie potrafiłam zniwelować.

Włóczki to Trekking XXL Zitron/1709/ połączony z Inką e-dziewiarka/7/ i Mille Colori Sock&Lace kolor 054 oraz Jawoll magic Degrade Lang Yarns /59/ i przerabiane z Kid-Silk Drops /kolor 33 i 35/

Druty 5mm.

mt_gallery:

Sweterek robiony od góry powstał z połączenia włóczek: Trekking XXL (661) – Zitron oraz Kid-Silk (10) – Drops – najczęściej robione razem, fragmentami tylko skarpetkowa ;) Druty 4 i 4,5 oraz szydełka nr 2,5 i 3.

Kombinacja własna

mt_gallery:

Skończony różno-zielony sweterek z włóczki Trekking (2szt). Włóczka ręcznie farbowana (przeze mnie), suszona, zwijana.

Druty 4 marki KnitPro; z żyłką.

Pomysł z głowy.

Karczek tworzony przez dodanie oczek w każdym rzędzie przy pagonach. I zabawa wzorem łuski

mt_gallery: