Diva - Alize

SZANOWNE KOLEŻANKI DZIEWIARKI !!!
WSZYSTKIEGO NAJ … Z OKAZJI WASZEGO ŚWIĘTA KOBIET !!!

Kolejny raz chciałbym zaprezentować Wam swoje szale, z uporem ogromnego sympatyka - realizowane według projektów Steva Rousseau, pozyskanych z nieocenionych stron „Raverly” (VICTOR w kolorze zielonym, a w rudym – LORENZO). Posiadam ciągle jeszcze spore zapasy, wycofanej już z e-dziewiarki, włóczki „Alize-Diva” – silky efect [to 100 % delikatnej mikrofibry (akryliku, akrylu poliakrylu)]. 1 motek to 350 m. Wykonanie szali nastąpiło w ostatnich miesiącach, z użyciem „karbowanych drutów” z żyłką, nr 3,5 („Victor”, 141 oczek x 628 rzędów ~ lekko ponad 4 motki; „Lorenzo” – też 141 oczek x 628 rzędów = 5 motków!).

Pozdrawiam raz jeszcze, życząc Wam zdrowia i wiele optymizmu w tych trudnych czasach!!!

hj

mt_gallery:

Przed kilkoma dniami zakończyłem szal z włoczki z mikrofibry w szarym kolorze Diva Alize (zresztą zakupując w krakowskim sklepie aż 7 rożnych kolorów tego wyrobu).

Szal nie jest praca autorską, a realizacją projektu "ściągniętego z internetu" (ze stron "Raverly'), "Enzo" projektant Rousseau.

mt_gallery:

Drogie Dziewiarki!

Miesiąc październik, chyba jak nigdy dotychczas, obfituje w Wasze propozycje pięknych szali, szalików i chust (dotychczas już sześciu). Postanowiłem i ja pokazać swoje ostatnie, dwa szalowe „udziergi”.

Planowane, jako majowe prezenty imieninowe dla dwóch poważnych Pań Magdalen z pracy, powstały latem, z pewnym, nawet znacznym, opóźnieniem. W obu przypadkach zrealizowałem, nie po raz pierwszy, geometryczno-ażurowe projekty szali Steva Rousseau pozyskane ze stron „Ravelry”: „Augustus” (czarny) i „Jackson” (butelkowa zieleń).

„Poważne” kolory pochodzą z, wycofywanych już, włóczek „Alize Diva” - silky efekt (kolory 60 i 131). To 100 % delikatnej mikrofibry (akrylik, akryl poliakryl).

Szale wydziergałem pierwszy raz drutami „karbowanymi” (o przekroju zbliżonym do kwadratu) – bardzo ciekawe doświadczenie!

Szale według modyfikowanych schematów (na szerokość i długość), miały różne wymiary: zielony - 141 oczek x 712 rzędów; czarny - 165 oczek na 616 rzędów.

mt_gallery:

top atol z okrągłym karczkiem z alize diva batik design kolor 4603, zużycie  włóczki 1i1/3 motka na rozmiar 36, druty 4, pocięłam motek tak aby uzyskać szerokie pasy i łagodne przejścia koloru, robiłam na przemian 3 a później 4 nitkami, od góry
mt_gallery:

Białą bluzeczkę zrobiłam z włóczki Diva 55 na drutach nr 3 i 3,25 wzór na dole. Bluzka powstała z ok. 3 i pół motka z czego dwa zakupiłam w E-dziewiarce, te około 1,5 motka to zapasy domowe.

Dziergałam od góry na "okrągło", dekolt kształtowałam kilkoma rzędami skróconymi, wzór pawich piórek zakończyłam i-cordem.

Dziergało się nawet przyjemnie, ale musiałam uważać na "naprężenie" nitki, bo sprężysta nie jest i jakiekolwiek poluzowanie powodowało nierówne oczka, co niestety gdzieniegdzie widać, ale nie przeszkadza mi to wcale.

mt_gallery:

niebieski top z jednego motka alize diva silk effect kolor 245, rozmiar 34/36, robiony od środka, góra na drutach 3.5 dół na 4
mt_gallery:

Zachęcony przychylnością i zainteresowaniem wielu Pań Dziewiarek zamieszczam raz jeszcze swoje dotychczasowe prace wykonane mikrofibrą [z efektem silky (jedwabistym)] - czyli włóczką Alize Diva (zakupioną, w wielu kolorach, w krakowskim sklepie jakiś czas temu).

W pierwszej połowie roku zrobiłem dla koleżanek z pracy dwa szale (jeszcze przed pokazywanym w ubiegłym miesiącu w odcieniu szarym). 

Teraz: błękitny i kremowy (w kolorze określanym jako różowy puder), są dość podobne do siebie. Szale powstały na bazie dwóch bliskich "wariacji" projektu "Cold Mountain" (Zimna Góra ?!?! - chyba nazwa nie całkiem trafiona) irlandzkiego projektanta Kierana Foleya (baaardzo polecam !!!) ściągniętych (darmowo) ze stron internetowych "Ravelry" (każdy szal ma: 5 motków 100 gramowych , po ~350 m, około 150-160 oczek w rzędzie i 650-700 rzędów + moje, zawsze obecne, szydełkowe bąble na krótszych brzegach w zmiennych ilościach)

mt_gallery: